„Dalgliesh”: empatyczny detektyw i nowy serial kryminalny 17 stycznia, 2022 „Dalgliesh” to nowy serial kryminalny, który z miejsca podbije Wasze serca. Szczególnie, jeśli lubicie, gdy detektyw sam skrywa pewien sekret, a tajemnicze zbrodnie mają bardzo nieoczywiste rozwiązanie. Adam Dalgliesh, lub jak kto woli, inspektor Dalgliesh, to detektyw i poeta w jednym. Choć jeździ pięknym Jaguarem, daleko mu do popisów, jakich nie szczędziłby wszystkim (nie)zainteresowanym każdy detektyw amator. Bohater powołany do życia na kartach powieści P.D. James doczekał się własnego serialu. „Dalgliesh” jest znakomity i wciąga od pierwszej sceny! „Dalgliesh”: tajemnicze zbrodnie w dekadzie na czasie Seria kryminalna „Dalgliesh” to trzy poważne przestępstwa. Tajemnicze zbrodnie rozgrywają się w latach 70. XX wieku (obecnie to bardzo modna dekada!). W pierwszym odcinku Dalgliesh zostaje wezwany do szkoły dla pielęgniarek Nightingale House po dramatycznym morderstwie jednej ze studentek. Adam Dalgliesh, z pomocą nieco nierozgarniętego i bardzo czułego na kobiece wdzięki policjanta, odkrywa, że podejrzani mają za sobą makabryczną przeszłość. Drugi odcinek „Dalgliesh” przenosi nas na wybrzeże Dorset. Miejsce zbrodni to tym razem malowniczy klif oraz dziwny dom dla niepełnosprawnych. W trakcie wizyty, Dalgliesh wspomina zmarłą żonę. Jest zmuszony także zmierzyć się ze stratą bliskiego przyjaciela. Trzeci epizod to podwójne morderstwo w kościele St Matthews w Paddington. Dalgliesh, aby rozwikłać tajemnicze zbrodnie, będzie musiał sięgnąć po wstydliwe i niebezpieczne rodzinne tajemnice. „Dalgliesh” wspaniale czerpie z tego, co najlepsze w formule seriali, których głównym bohaterem jest detektyw. Możemy tu dostrzec inteligencję oraz empatię jak u Poirota, skrytość niczym u Endeavoura i mroczne tajemnice jak u Sherlocka Holmesa. Podejrzani oraz miejsce zbrodni nierzadko przypominają postaci wyjęte żywcem z najlepszych horrorów. Szkoła dla pielęgniarek, ośrodek dla niepełnosprawnych? Spokojnie w takich miejscach mogłyby rozgrywać się najlepsze filmy z dreszczykiem. Również same intrygi są na tyle wciągające i nieoczywiste, że podczas seansu „Dalgliesh” warto zwracać uwagę nawet na z pozoru najmniej istotne detale. Każdy detektyw amator będzie miał bardzo dużo wrażeń w trakcie oglądania. Książkowa seria kryminalna „Dalgliesh” była wydawana przez kilka dekad, od 1962 do 2008 roku (!). Adam Dalgliesh w serialu zyskał twarz brytyjskiego aktora Bertiego Carvela, który niedawno pojawił się m.in. w filmie „Tragedia Makbeta” w reżyserii Joela Coena. Mam nadzieję, że seria kryminalna „Dalgliesh” okaże się jego przepustką do wielkiej kariery. Adam Dalgliesh w jego wydaniu to dowód na niesamowity talent aktorski Carvela. „Dalgliesh”: oryginalna seria kryminalna „Dalgliesh” to niezmiernie ciekawy przypadek. Seria kryminalna, która z jednej strony – jak wspominam wyżej – posiada wszystkie najlepsze elementy swojego gatunku. Z drugiej, adaptacja powieści P.D. James wnosi bardzo dużo świeżości do produkcji tego typu. Widzowie Epic Drama interesujące programy mają w małym palcu. Jednak w przypadku „Dalgliesh” zachwyt nad oryginalnością historii przedstawionej w serialu pojawi się przed wieloma ekranami. Nie zastanawiaj się zatem, co teraz oglądać przez platformy streamingowe czy co obejrzeć w tym tygodniu w telewizji. „Dalgliesh” zapewni Ci niezapomniane wrażenia i jedne z najbardziej intrygujących historii kryminalnych spośród premierowych produkcji! Autorka tekstu: Paulina Grabska